wtorek, 5 listopada 2013

Insta i coś

W piątek będzie nowy post dopiero, także wrzucam coś żeby nie było tu tak pusto ;)

Chciałam również napisać przy okazji w tym poście coś na temat ćwiczeń, nie ćwiczę i nie mam zamiaru póki co ćwiczyć, podobają mi się moje krągłości, nie chce być wszędzie płaściutka, chcę żeby było za co złapać, to tylko media nam narzucają taki ideał sylwetki, wszystko jest takie przerysowane.. To prawda, warto ćwiczyć, ale dla zdrowia, a nie po to by zrobić z siebie jakiś "twardy, umięśniony" patyk...Potrzebowałam czasu żeby to zrozumieć, bo przecież teraz każda chce być idealna dla siebie i dla swojego faceta, ale może warto spytać czy taka sylwetka w zupełności nie wystarcza partnerowi ? Jeśli jesteście ciekawe to aktualnie mierzę 168 i warzę 55,5 kg ;) 

Mam jeszcze jedno pytanko: Czy znacie może jakieś dobre hurtownie odzieżowe ? Jeśli tak to proszę o kontakt na priv, z góry dziękuję ;)

A teraz zdjęcia :



12 komentarzy:

  1. MASZ ŚWIETNĄ FIGURĘ I RACJĘ CO DO TEGO, ŻE MAMY NARZUCANY WIZERUNEK CHUDYCH PATYKÓW I WIĘKSZOŚĆ DO TEGO DĄŻY :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, wystarczy zaakceptować siebie a wszyscy będą nas właśnie takich akceptować ;)

      Usuń
  2. Fajny miksik!Podzielam zdanie co do ćwiczeń i krągłości!

    http://joannok.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne mieszkanko dla bojownika :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kanapeczki popcorn mniami! i słodka Mejsi :D!

    OdpowiedzUsuń
  5. Super foty :) ja też nie popieram figury wieszaka ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. super ;)
    zapraszam do mnie w wolnej chwili ;)
    Pozdrawiam buziaczki

    OdpowiedzUsuń